Przyjrzyjmy się jeszcze raz temu, co rozważamy tak często jako różańcowe tajemnice radosne. Chwila zwiastowania jest przecież chwilą Wcielenia Syna Bożego. Powstaje embrion, istotka dla ludzi jeszcze przez długi czas niewidzialna, a później, kiedy jej obecność staje się już dostrzegalna - cóż bardziej codziennego i zwyczajnego, niż dziecko w łonie matki? Można najwyżej matce powinszować, życzę zdrowia i zdrowego dziecka… jak tylu innym. W rzeczywistości cały świat został stworzony dla tej właśnie chwil. Nic już nie jest i nie będzie takie, jak przedtem, choćby świadkom tych wydarzeń wydawało się najzwyczajniejsze w świecie. Nie ma ćwiczeń dowodu na to, że człowiek nie został wyposażony w zm zdolne do postrzegania rzeczywistości nadprzyrodzonej, niż fakt, że poza kilku osoby, które w tej sprawie otrzymały specjalne Boże pouczenie (Elżbieta, Józef, Symeon, Anna) wszyscy inni widzieli w produkcji Maryi tylko zwyczajny, radosny ewenement prywatny. A nie koniec napisany fakt w historii. Mówię „przynajmniej”, bo przecież i ci, którzy wtedy takie pouczenie otrzymali, wiedzieli z niego tylko tyle, ile mogłoby się zmieścić w ich pojęciach. Oczekiwali Mesjasza, i Mesjasz na świat przychodzi. Wiedzieli, że przyjdzie on na świat w rodzie Dawida, i zgadza się: przyszedł. Ale Mesjasz był dla nich też tylko człowiekiem; posłanym i namaszczonym przez Boga, ale człowiekiem, jak tylu poza posłańców i pomazańców. Wsum od nich wszystkich, owszem, ostateczny wyzwoliciel, światło na oświecenie pogan i chwała ludu Izraela; ale żeby wiedzieć, kim On ponadto będzie, trzeba było wiedzieć, że Bóg jest nie tylko jeden, ale jeden w trzech Osobach: Ojciec, Syn i Duch Święty. I że Ten, który właśnie ma się narodzić, będzie osobowo tożsamy z Osobą Syna. A tę wiedzę dopiero On publicznie przyniósł ...
Przeczytaj całość / Fragment książki "Rozważania o Wcieleniu Syna Bożego"
Małgorzata (Anna) Borkowska OSB, ur. w 1939 r., benedyktynka, historyk życia zakonnego, tłumaczka. Studiowała filologię polską i filozofię na Uniwersytecie im. Mikołaja Kopernika w Toruniu, oraz teologię na KUL-u, gdzie w roku 2011 otrzymała tytuł doktora honoris causa. Autorka wielu prac teologicznych i historycznych, felietonistka. Napisała m.in. nagrodzoną (KLIO) w 1997 roku monografię „Życie codzienne polskich klasztorów żeńskich w XVII do końca XVIII wieku”. Wielką popularność zyskała wydając „Oślicę Balaama. Apel do duchownych panów ”(2018). Obecnie wygłasza konferencje w ramach Weekendowych Rekolekcji Benedyktyńskich w Opactwie w Żarnowcu na Pomorzu, w którym znajdują się kombinacje przeoryszy.