II Niedziela Adwentu
Ba 5,1–9; Flp 1,4–6.8–11; Łk 3,1–6
W zeszłą niedzielę, na początek Adwentu, rozważaliśmy koniec świata. Ewangelia mówiła nam wtedy o wielkich znakach, zakłóceniu działania sił natury i grozie obejmującej całe stworzenie. Dzisiaj z kolei proponuje nam inne spojrzenie, niejako z lotu ptaka. Koniec świata jest pokazany jako powrót do domu. Słowo wykorzystuje obraz Jerozolimy jako matki i, nazywając w ten sposób owo mieszkanie, które mamy w niebie otrzymujemy wstrząsającą wizję: oto niebo, wspólnota świętych, którą wspominaliśmy 1 listopada, jest wezwana do radości, ponieważ idą do niej tłumy nieprzeliczone, tłumy wygnańców, którzy wracają do swego domu. Nasza bowiem ojczyzna jest w niebie – zauważa św. Paweł. Pomyślmy, że w tym tłumie wracających do domu jesteśmy także i my…
Spojrzyj na wschód – mówi Baruch. Wedle obyczaju starochrześcijańskiego wierzący winien w modlitwie zwrócić się w kierunku wschodnim, gdzie, wedle biblijnej tradycji, leży utracony raj. Modląc się twarzą w tym kierunku, chrześcijanin wyraża swą wiarę i nadzieję na powrót Pana, jak gdyby mówił samą swoją postawą: Przyjdź Królestwo Twoje.
Słowa proroka uzupełnia św. Paweł, który zapewnia Filipian, że modli się o ich gotowość na przyjście Pana. Taka prośba, zaniesiona przed oblicze Ojca, jest wyrazem ożywiającej wszystkie dzieci Kościoła wzajemnej miłości.
Ewangelia wskazuje na kluczową postać Adwentu – św. Jana Chrzciciela, człowieka, który przygotował drogę Jezusowi Chrystusowi. Nie bez przyczyny patronuje on obecnemu okresowi liturgicznemu. Adwent nie tylko zapowiada Boże Narodzenie, ale także paruzję Chrystusa – Jego powrót na Sąd Ostateczny. Każdy chrześcijanin ma być, jak Jan, zwiastunem tego powrotu. Te słowa odsłaniają naszą misję prorocką, rolę w przepowiadaniu wiary. Może współcześnie bardziej przez nasze życie niż słowa.
W tradycji ikonograficznej Chrzciciela często przedstawia się jako orędownika – stoi wraz z Maryją przed obliczem Chrystusa Sędziego i modli się za grzeszną ludzkość. Adwent jest takim czasem, w którym mamy zająć miejsce obok Jana i modlić się za cały świat, aby przygotował się na przyjście Pana.
Fragment książki "Słowo jest blisko ciebie. Refleksje wokół czytań liturgicznych"
Szymon Hiżycki OSB (ur. w 1980 r.) studiował teologię oraz filologię klasyczną; odbył specjalistyczne studia z zakresu starożytnego monastycyzmu w kolegium św. Anzelma w Rzymie. Jest miłośnikiem literatury klasycznej i Ojców Kościoła. W klasztorze pełnił funkcję opiekuna ministrantów, duszpasterza akademickiego, bibliotekarza i rektora studiów. Do momentu wyboru na urząd opacki był także mistrzem nowicjatu tynieckiego. Wykłada w Kolegium Teologiczno-Filozoficznym oo. Dominikanów. Autor książki na temat ośmiu duchów zła "Pomiędzy grzechem a myślą" oraz o praktyce modlitwy nieustannej "Modlitwa Jezusowa. Bardzo krótkie wprowadzenie".